wtorek, 24 marca 2015

Festiwal dobrych ofert marcowych


W ostatnim artykule zebrałem cztery oferty jakie pojawiły się w ciągu jednego tygodnia na PP3. Kolejny tydzień przyniósł opis kolejnych czterech ofert. Bliższa ich analiza pozwala stwierdzić, że są to ciekawsze papiery od zebranych w poprzednim wpisie.

Powodem jest rzecz jasna przede wszystkim czas trwania. Inwestorzy różnie wartościują parametry obligacji. Można zaryzykować stwierdzenie, że hierarchia parametrów zmienia się wraz z doświadczeniem.

Początkujący zwracają dużą uwagę na zabezpieczenie, przenosząc jakby doświadczenia z lokat, gdzie gwarancja BFG dawała duże poczucie bezpieczeństwa. Zaawansowani, którzy poznali już nieco rynek, nieco inaczej wartościują parametry.

Na pewno jednym z kluczowych parametrów, na który ostatnio zwracam baczną uwagę jest czas trwania inwestycji. Im krócej,  tym lepiej. W końcu rynek finansowy zachowuje się nieobliczalnie a w długiej perspektywie wiele może się wydarzyć, co może wpłynąć negatywnie na funkcjonowanie wybranych przez nas spółek.

Niżej zatem prezentuję kolejną czwórkę ofert, ale nie w kolejności ich pojawiania się na PP3 jak ostatnio, ale ze względu na atrakcyjność.

1. Krótka oferta obligacji z branży samochodowej
Najciekawsza wydaje się być oferta motoryzacyjna. Mamy tutaj zaledwie roczne papiery, spółki która wypuszcza pierwszą serię oznaczoną symbolem A. Z tego wniosek, że jest całkiem fajnie, w kontekście kolejnych emisji o czym chyba zaawansowanych obligatariuszy nie trzeba przekonywać.

2. Krótka oferta obligacji z branży pożyczkowej
Druga oferta też trwa zaledwie rok. Są to już jednak bardziej ryzykowne papiery. Spółka robi akcję ze względu na ofertę pożyczkową na święta wielkanocne. Ma to się przełożyć na wyższe zyski. Firm pożyczkowych jest jednak zatrzęsienie, więc nie należy przesadzać z inwestowaniem tylko w jedną branżę.

3. 9,00% na publicznej ofercie obligacji Mikrokasy
Tej firmy chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Wyniki prezentowane przez Mikrokasę mówią same za siebie, chociaż należy mieć na uwadze, że to już seria L2, więc zadłużenie spółki rośnie. A papiery trwać będą dwa lata.

4. 8,50% zysku na obligacjach benedyktynów
Najmniej ciekawa wydaje się być oferta zakonu benedyktyńskiego. Inwestycja trwa bowiem aż 2,5 roku, co wydaje się być zbyt długim okresem. Chociaż dla niektórych sama branża może wydawać się dobra jako ciekawe urozmaicenie swojego portfela. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz