poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Krótkoterminowa oferta obligacji producenta napojów energetycznych


Omówiona w poprzednim artykule ciekawa alternatywa do obligacji nazywana paraobligacjami potrwa aż do końca wakacji. Długo, ale też nic dziwnego, w końcu mamy okres ogórkowy, kiedy inwestorzy są po prostu na wakacjach.

Nic więc dziwnego, że inne firmy emitujące klasyczne obligacje w okresie wakacyjnym, muszą się liczyć z mniejszym zainteresowaniem, bez względu na to jak atrakcyjna będzie oferta. Z tego też powodu większość emitentów czeka z ofertą na wrzesień.

A omawiana niedawno oferta na PP3 była z pewnością atrakcyjna, a właśnie przedłużono na nią zapisy.  Obligacje krótkoterminowe wszak nie zdarzają się często, tym bardziej jeśli sam produkt jest chwytliwy i nie trzeba być wcale znawcą rynku by to dostrzec.

Jeśli spółka wypuszcza papiery na krótki termin, zobowiązuje się do szybkiego spłacenia należności. Mniej tu jest miejsca na kreatywną księgowość, kombinowanie z wykazywaniem dochodów oraz zyskiem, jakie coraz częściej mają miejsce wśród emitentów.

Klarowna powinna też być akcja promocyjna. Inwestor powinien być przekonany do tego co robi spółka. W ofercie pojawiły się ostatnio obligacje, które omawiałem niedawno, a które promują dość oczywistą ofertę, która ma duży potencjał powodzenia.

Mowa o spółce, będącej producentem napojów energetyzujących, które cieszą się dużym wzięciem. Nic dziwnego, skoro marketingowo ktoś wpadł na bardzo dobry pomysł i nie trzeba być alfą i omegą by uznać, że akcja najprawdopodobniej się powiedzie.

Omawiana wiosną oferta była serią A, teraz więc mamy do czynienia z serią B. Rzadko zdarza mi się opisywać pierwsze serie, zdecydowanie częściej bowiem można spotkać serie z dalszymi literami alfabetu, sugerującymi dość dużo emisji, które po kumulacji potrafią spółkę wprowadzić w kłopoty.

Póki co mamy jednak spółkę, która rozkręca biznes zaś sukces z pierwszych zamówień, przerasta oczekiwania spółki, więc zdecydowano się na kolejną emisję. Ta zaś nie różni się praktycznie od poprzedniej.

Wciąż zatem mamy papiery zaledwie na okres jednego roku. Dalej mamy kwartalną wypłatę odsetek, a więc liczyć można tylko na cztery wypłaty kuponów. Oprocentowanie także pozostało bez zmian i jest bardzo atrakcyjne. 

Atrakcyjne oprocentowanie jest zwykle sygnałem ostrzegawczym, co do ryzyka papierów. Spółka jednak uważa, że jest w stanie zaoferować konkurencyjną stawkę, ze względu na olbrzymie zainteresowanie wprowadzony produktem i ilość zamówień jakie realizuje.

Istotnym parametrem który zawsze interesuje potencjalnych inwestorów jest minimalna kwota zapisu. Nic dziwnego, nie należy pakować zbyt dużo środków w jedną spółkę nawet jeśli inwestycja wydaje się bardzo dobra. Jakby nie było ryzyka uniknąć się nie da, dobrze więc jeśli minimum nie jest zbyt wysokie. A tutaj to po prostu równowartość zwykłego wabika, więc jest ok.


A co z zabezpieczeniem? Jest nim tutaj nieruchomości do wysokości 200% wartości nominalnej wyemitowanych papierów, które będą ustanowione w ciągu 30 dni od przydziału. Lepiej byłoby oczywiście, gdyby ten parametr był zupełnie nieistotny i nie było potrzeby korzystania z niego.

1 komentarz:

  1. Napoje energetyzujące -? branża spożywcza - sezon lato się kończy sprzedaż spadnie - zabezpieczenie trzeba sprawdzić jakie to -? czy jest notowana na rynku -? kapitalizacja spółki -?

    OdpowiedzUsuń