czwartek, 5 lutego 2015

Druga edycja świetnej oferty obligacji z branży alkoholowej


Hit stycznia ma swoją drugą edycję w lutym.  Chociaż oferta planowo trwała ponad dwa tygodnie, dowiedziałem się o niej dopiero na kilka dni przed zakończeniem. I w kilka  dni inwestorzy rozchwytali ofertę.

Emitent od razu zrobił drugą edycję,
niczym w najbardziej popularnych bonusach z 50 zł dopłacanego do lokaty w Idea bank, czy obecnie trwającej 70 zł za założenie konta w Paribas. Wszystko wskazuje jednak na to, że i ona nie pomoże w zaspokojeniu popytu.

Edycji trzeciej raczej nie będzie. Trwająca obecnie dogrywka to wynik ograniczenia jakie mają oferty prywatne, gdzie tylko 149 osób może zainwestować w daną emisję. Teraz spółka ma drugie ograniczenie jakim jest planowana górna kwota, która zapewne zostanie osiągnięta.




Dogrywka nie jest jakimś ewenementem. Podobną sytuację mieliśmy pod koniec ubiegłego roku w przypadku publicznej oferty obligacji Mikrokasy. Zainteresowanie było olbrzymie, a emitent zmuszony był do przeprowadzenia aż 57% redukcji. W efekcie osoby ostrożne, które wpłacały minimalną kwotę czyli 1.000 zł dostawały cały zwrot zainwestowanego kapitału, a kto wpłacał 5000 zł dostał 3000 zwrotu.

Aby jednak nie rozczarowywać klientów, którzy nie załapali się na emisję publiczną emitent zaproponował dodatkową ofertę prywatną. Dzięki temu wszyscy zainteresowali mogli skorzystać z oferty i to nieco lepszych parametrach. Kupon był wyższy, zaś czas trwania krótszy.

Tym razem mamy podobną, choć nieco inną sytuację. Zainteresowanie było olbrzymie, tyle że nie było redukcji, lecz skończyły się numerki. Z drugiej strony wiele inwestorów znów zdecydowało się na zainwestowanie minimalnej kwoty, przez co emitent zrealizował tylko dolny próg emisji.

Dlatego mamy drugą edycję oferty. Przypomnę, że mamy tutaj bardzo krótki czas trwania jak na obligacje co jest ich dużą zaletą. Rzadko spotyka się dwukrotnie krótszy okres aniżeli standardowe dwa lata.

Minimalna kwota jest całkiem sympatyczna w zasięgu przeciętnego inwestora, zabezpieczenie to samo co poprzednio. Najbardziej zachęcające są przede wszystkim wyniki finansowe, które wyglądają solidnie i co ważne bardzo na czasie. 

Dokładając do tego 50% marżę na produktach własnych mamy bardzo dobry model, który obiecuje dobrą rentowność spółki, a co za tym idzie wypłacalność emitenta. To ważne, bowiem obligacje są obarczone ryzykiem, więc przede wszystkim szukamy dobrze rokującego emitenta, co daje nam większe poczucie pewności i spokoju ducha na czas trwania obligacji.

Warto zresztą zajrzeć do artykułu sprzed tygodnia, gdzie ofertę opisałem dokładniej. Nic tutaj się nie zmieniło, bowiem jest to dogrywka dla osób, które nie załapały się na pierwszą turę:)

5 komentarzy:

  1. Pełny sukces zakonczyła sie oferta obligacji publicznej MARKA - redukcja wyniosła prawie 20 % kupon był 9.5% na 2 lata

    OdpowiedzUsuń
  2. Od 9 lutego jest oferta spółki windykacyjnej BEST emisje przeprowadza mbank wibor3 +3,3 kupon - co sadzicie -?

    OdpowiedzUsuń
  3. To daje w sumie tylko 5.3% na dziś - jak na obligacje, to szału nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pamietaj BESTA oferta jest na 4 lata- WIBOR3M zmienny -spółka solidna - a te teraz 5.3% to i tak porządnie wobec lokat 3%

    OdpowiedzUsuń
  5. Kto wie czy za rok Wibor nie będzie ujemny?

    OdpowiedzUsuń