sobota, 3 stycznia 2015

Pięć wykupów obligacji czyli przewodnik dla początkujących



Z okazji nowego roku dziś nieco odmienne spojrzenie na obligacje. Dotąd czytelnicy Arkana Obligacji czytali głównie o ofertach obligacji. Nigdy jednak tutaj nie informowałem jak to wszystko się kończy. W efekcie nowi adepci lepszego zarobku widzieli tylko jedną stronę medalu.

Czas zatem pokazać drugą, a najlepiej obie jednocześnie. Omówię zatem moje dotychczasowe wykupy, wraz z prezentacją jaką przedstawiłem na początku inwestycji. Do tej pory było ich pięć, w sam raz na jeden artykuł.

Na początku mojej przygody z obligacjami zdecydowana większość ofert jakie dostawałem wymagała na start aż 50.000 zł. To zdecydowanie za dużo jak na zwykłe obligacje nie mające gwarancji BFG. Dlatego zacząłem wyszukiwać oferty, które miały mniejszą kwotę na start.

Inwestycje w obligacje zacząłem na początku 2012 roku. Ponieważ ich terminy zapadalności są różne, wybieram bowiem terminy od 6 miesięcy do 2 lat, więc ich terminy wykupu nie pokrywają się z zakupami.

Rok 2013  - trzy wykupy
1) EGB
Najszybciej odzyskałem kasę z inwestycji opisanej w poniższym artykule:
Nowe atrakcyjne obligacje korporacyjne

O wykupie poinformowałem już pół roku później. Była to jak widać istna lokata półroczna, bowiem papiery nie były notowane na giełdzie, więc nie było możliwości ich sprzedaży.
Pierwszy wykup 6miesięcznych obligacji korporacyjnych


2) EDG
Drugi wykup został zaprezentowany nieco wcześniej, zaś inwestycja trwała dwa razy dłużej. Co więcej poświęciłem jej nawet dwa artykuły. Były to bowiem papiery o bardzo niskiej jak na obligacje kwocie na start wynoszącej zaledwie 10.000 zł .
Atrakcyjna oferta obligacji o niskim progu
Atrakcyjna oferta obligacji szczegóły

Po roku dostałem zwrot beż żadnych problemów. Można rzec druga lokata roczna, bowiem te papiery też nie były notowane na Catalyst. Stąd wzięły się zresztą częste porównania obligacji do lokat.
Drugi wykup rocznych obligacji na 12%

Najlepsza jak dotąd inwestycja Źródło: workservice.pl

3) Work Service
Trzeci wykup był jednocześnie moją pierwszą inwestycją w obligacje. Tak jak wołominiacy wspominają swoją ulubioną Kasę z łezką w oku, mogę to samo powiedzieć o spółce z branży HR. To było prawdziwe wejście smoka, coś co nigdy potem się już nie wydarzyło. A szkoda.
Nowa ciekawsza oferta obligacji od Getin

I chociaż na początku było wiele zawirowań i strachu, wszystko skończyło się szczęśliwie.
Trzeci wykup czyli owacja na stojąco


Rok 2014 - dwa wykupy
4) Nettle
Opis czwartej firmy był dość nietypowy. Natychmiast po publikacji artykułu dostałem telefon z firmy, że podałem zbyt dużo danych jak na ofertę prywatną, więc szybko wykorektowałem wszystkie informacje, a do własnej przestrogi na przyszłość zostawiłem tytuł.
Korekta

Od tej pory podaję już tylko informacje ogólne, ze względu na fakt, że są to oferty prywatne. Wykup nastąpił dopiero po dwóch latach. Jak widać ładnie się to układa:)
Czwarty wykup dwuletnich obligacji Nettle na 13%


5) eKancelaria
Czasami, przydarza się wysyp obligacji w jednym czasie. Skutkuje to masowy opisem w jednym artykule. Były to branże windykacyjna, medyczna i deweloperska. Wybrałem pierwszą z nich, bowiem windykacja przez długi czas była najpopularniejszą branżą, tym bardziej, że przecież pierwszy wykup też dotyczył firmy z tej branży.
Najnowsze oferty obligacji z trzech różnych branż

Wykup także nastąpił po dwóch latach. I choć po raz pierwszy pojawił się niepokój o wykup, wszystko skończyło się szczęśliwie.
Piąty wykup obligacji eKancelaria czyli horror z happy endem


O tym jak wyglądał kolejny rok w drugiej części artykułu.

Ciąg dalszy: Wykupy obligacji 2 czyli przewodnika dla początkujących cz II 

12 komentarzy:

  1. Ja do tej pory inwestuje w EGB i jestem bardzo zadowolony tak jak medius tej samej branży-natomiast Work Service to był rekord a emocji co niemiara
    Co do obecnej oferty obligacji z branzy Venture Capittal czy mógłbyś napisać jaką branżę teraz oferują oraz ile spółek mają już w portfelu-?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W portfelu mają 10 spółek, głównie z branży IT., wszystko ładnie wyszczególnione w załączniku do PNki, którą dostałem w wersji... papierowej:)

      Usuń
    2. polcan- Grupa kapitałowa z 10 spółek - albo fundusz obligacji korporacyjnych - które z tych 2 inwestycyjnych jest bezpieczniejsze - pytam bo mam po Wołominie sporo kasy do zainwestowania i szukam --- na raziem kasa lezy na 30-dniowej lokacie 5%

      Usuń
    3. Trudne pytanie i bez jednoznacznej odpowiedzi.
      Na funduszu obligacji raczej nie zarobisz, mi przynajmniej to się nie udało i po wielu latach naiwnej wiary w fundusze, ostatecznie porzuciłem je na wieki wieków.

      Na Grupie Kapitałowej zarobić możesz, ale raczej nie wkładaj tu dużej gotówki, a jedynie część. Inwestycja nie należy do gatunku w miarę bezpiecznych, ale jako dywersyfikacja z akceptowalną stratą jak najbardziej.

      Ja wpakowałem tutaj 10k i uważam, że to wystarczy. Ale taką przyjąłem strategię dla swojego portfela i jej się trzymam. Nie wkładaj kasy na siłę w obligacje, załóż sobie lokaty i odkładaj po trochu na wybrane papiery, nie pakuj jednak całego dobytku z wołomina. Pamiętaj bowiem, że statystycznie 95% inwestycji się udaje, ale 5% niestety nie.

      Usuń
    4. Dzieki -polcam za radę - teraz po SW na lokatach w bankach jak załapie 4% to dobrze - A co sądzisz o platformie Lendico możesz w kilku krokach stworzyć portfolio inwestycji w pożyczki. wystarczy otworzyć konto inwestora na platformie Lendico.- tak pytam tylko przy okazji-?

      Usuń
    5. W Lendico działam jedynie jako polecający. Sam nie mam tam konta, bowiem są tam raczej drobne inwestycje, zaś ja raczej angażuję się w duże projekty.

      Usuń
  2. Czy dostaliście odsetki z Mexpolu ?. Bo ja jeszcze nie otrzymałem.
    Pozdrawiam Piotr.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wypłacili w sylwestra:)

      Usuń
    2. Potwierdzam wypłacili zgodnie z terminem.

      Usuń
    3. Jak się okazało całe zamieszanie bierze się stąd, że dotąd Mexpol płacił na ror, bo nie był jeszcze notowany na giełdzie.
      Odkąd jest, wypłata przychodzi na rachunek maklerski i tam należy szukać odsetek i wypłacić sobie na ror.

      Usuń
  3. Przyznam, że bardzo mnie kuszą już od dłuższego czasu te obligacje korporacyjne. Tylko strach przed bankructwem mnie zniechęca. Na ile można przeanalizować i prześwietlić jakąś firmę. Nigdy nie wiadomo co wyjdzie z czasem na światło dzienne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uważam, że inwestowanie w obligacje jest bardzo niebezpieczne. Inwestuję już 5 lat. W pewnym momencie miałem 30 serii obligacji 15 firm. Do roku 2015 wszystko było w porządku. W tym roku 1 firma nie spłaciła obligacji. Kolejna ogłosiła upadłość. Trzy firmy przestały spłacać odsetki. Prawdopodobnie upadną . Na dzień dzisiejszy straty z dwóch firm "zjedzą" 3 letni zysk. Jeżeli padną następne to prawdopodobnie lepiej bym wyszedł trzymając pieniądze na lokacie. Szczęście w nieszczęściu polega na tym ,że obligacje firmy które nie wypłacają odsetek mam zabezpieczone hipoteką. Jest szansa na odzyskanie zainwestowanego kapitału. Moje rady:
      1 Nigdy nie kupuj obligacji firm które zajmują się "wirtualnymi inwestycjami i nie posiadają żadnego własnego majątku. Ja popłynąłem na firmie Uboat Line która sprzedawała bilety na przeprawy promowe. Kolejna firma na której umoczyłem to eKancelaria Teoretycznie firma kupowała pakiety wierzytelności, Teoretycznie było więc zabezpieczenie Właściciele firmy wypłacali sobie ogromne pensje przy marnej ściągalności długu. Dodatkowa zakupione pakiety były bezwartościowe
      2. Czytaj sprawozdania finansowe kwartalne i roczne
      3. Staraj się kupować obligacje zabezpieczone (tylko nie znakiem towarowym, lecz dobrami trwałymi - nieruchomościami, parkiem maszynowym itp.)
      4. Staraj się , aby obligacje były na Catalyst. Zawsze jest szansa na sprzedaż obligacji choć trzeba się przygotować na dużą stratę.
      5.Staraj się znaleźć uczciwego doradcę który będzie polecał obligacje firm rokujące nadzieje na ich wykup.

      Usuń