Blog na temat akcji, obligacji, budowania portfeli inwestycyjnych oraz praktycznych aspektów inwestowania na rynku kapitałowym.
czwartek, 28 sierpnia 2014
Dobra oferta obligacji z branży pożyczkowej
Chociaż poprzednio omawiana oferta jest jeszcze aktualna, pojawiła się już nowa z bardzo popularnej branży. Pożyczki były, są i pewnie jeszcze długo będą popularne. Bez względu na to czy na rynku jest dobrze czy źle, czy panuje hossa czy bessa ludzie i tak mają swoje problemy.
Ludzkie problemy są bowiem w pewnym stopniu niezależne od tego co się dzieje na rynku. Życie jest bowiem bardzo nieprzewidywalne i zaskakuje niejednego z nas. Niestety często dzieje się to także w sferze finansowej.
Z tego powodu firmy pożyczkowe odnotowują duże zyski, które przeznaczają najczęściej na rozbudowę sieci. Większe zaś wchodzą na giełdę i zapewniają inwestorom dobre zyski. Jedna z nich zdecydowała się ostatnio na nową emisję obligacji.
Jakie parametry ma nowa seria? W zasadzie taka do jakiej zdążyliśmy przywyknąć obserwując rynek od kilku lat. Mamy spodziewany horyzont czasowy określony na dwa lata. Mamy rzecz jasna kwartalną wypłatę odsetek. To już od dawna norma.
Co więcej omawiane dziś papiery będą notowane na giełdzie Catalyst. Istnieje więc możliwość ich sprzedaży w przypadku, gdyby to nam przydarzyło się coś nieoczekiwanego. To z pewnością lepsze rozwiązanie, niż gdybyśmy musieli przyjść po własną kasę do firmy pożyczkowej. Spółka policzyłaby sobie bowiem większe odsetki niż sama oferuje.
A jakie oferuje? Całkiem przyzwoite, bowiem nieco powyżej średniej jakie mają obligacje korporacyjne. Co więcej oprocentowanie jest stałe, więc ewentualne spadki, które mogą znów zawitać ze względu na deflację, nie będą nas dotyczyć.
Pozostaje do omówienia minimalna kwota jaka jest potrzebna na wejściu. Tutaj zapisy zaczynają się od średniej stawki, ale akceptowalnej dla większości inwestorów. Dobre spółki zazwyczaj mają nieco wyższe kwoty minimalne, wiedzą bowiem, że inwestorzy i tak skuszą się na atrakcyjne papiery. Nie inaczej jest w tym przypadku.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz